Niewielkie mieszkanie było kawalerką z salono-sypialnią. Na tej stosunkowo małej powierzchni architektce wnętrz, Karolinie Musik udało się jeszcze wydzielić całkiem jasną sypialnię. Poszczególne pomieszczenia charakteryzuje niesamowita spójność, przenikające się płynnie style, przemyślane bloki kolorów, elegancja, a zarazem ciepło. To cechy przewodnie tego niezwykłego projektu. Całość metamorfozy można by chyba odkreślić jako stylowy modern vintage, choć ciężko nie dostrzec tutaj wpływów z dalekiej Azji, cech industrialnych czy stylu glamour. A najciekawsze jest to, że style te wzajemnie przenikają się wręcz niezauważalnie. Zastanawiasz się, czy to w ogóle możliwe?
Salon – kwintesencja modern vintage z elementami glam, o lekko azjatyckim rysie
Fornirowana ścianka w pięknym, ciepłym odcieniu cudnie kontrastuje z duetem black&white i srebrnymi, ozdobnymi listewkami. Umieszczona jest na niej nowoczesna, biała, podwieszana szafka RTV oraz duży telewizor. Czerń reprezentuje wygodny, szeroki, pikowany fotel na nietuzinkowych srebrnych, błyszczących nóżkach, zaś te dwa kontrastowe kolory zgrabnie łączy zestaw stylowych, marmurowych stolików oraz nowoczesny, melanżowy dywanik przetykany granatowymi nitkami. Idealnie koresponduje z królującą na wprost fornirowanej ściany, intensywnie kobaltową, miękką, welurową sofą, w której aż chcesz się zanurzyć, by uciąć sobie popołudniową drzemkę. Nad nią zaś klasyczną, białą ścianę zdobi przepiękna, czarno-biała, kobieca grafika sporych rozmiarów oraz zapewniający dodatkowe światło, prosty, funkcjonalny, nowoczesny, metalowo-aluminiowy kinkiet na szarym, dymionym, lustrzanym tle. Dopełnieniem ożywiającym jednocześnie całość aranżacji jest duże drzewko bonsai tuż obok kanapy, które nadaje wnętrzu charakteru, przywodzącego na myśl japońską elegancję. Tę azjatyckość wnosi ze sobą również przeszklona, przesuwna ściana z czarnym wykończeniem, skrywająca za sobą sypialnię. Sufit zdobi okazała, biała lampa typu bubble – trochę retro, trochę nowoczesna, trochę glam, a na pewno fantazyjna i wpisująca się doskonale w aranżację pomieszczenia, podobnie jak oprawa okna, która jest przedłużeniem tej z kuchni i dodaje wnętrzu nowoczesnej elegancji, jednocześnie optycznie powiększając całe wnętrze.
Nie bój się wyrazistych barw w kuchni!
Przechodząc płynnie do kuchni, widzimy przedłużenie ściany okiennej z nowoczesną oprawą – przepiękną, niebanalną, dwukolorową zasłoną na tle okna o czarnym, stylowym wykończeniu, zdobionego dodatkowo jasnymi, nowoczesnymi żaluzjami. Szalenie szykowny kontrast ze ścianami utrzymanymi w eleganckiej czerni – czarną ścianę z oknem i przeciwległą – tworzy przecinająca ją, rozjaśniająca wnętrze, nie schodząc jednak przy tym z wysokiego poziomu elegancji, marmurowa tapeta w tle szafek kuchennych. Marmurowa ściana cudnie kontrastuje z soczystymi frontami szafek stojących, a całość idealnie dopełniają lustrzane fronty szafek wiszących, które optycznie również dodają wnętrzu przestronności i ciekawej głębi. Mocne barwy przełamuje również bardzo delikatna, oryginalna lampa sufitowa zawieszona nad stołem oraz jasny odcień jodełka na podłodze.
W takiej kuchni świetnie odnajdą się minimaliści, a udało się w niej nawet zmieścić kącik jadalniany 😊 Bowiem na tle przepięknej, dwustronnej, fornirowanej ścianki w ciepłym kolorze, który ogrzewa nieco ciemniejszą, stylową kuchnię, stanął klasyczny, okrągły stół z trzema tapicerowanymi, wygodnymi krzesłami na oryginalnych nóżkach. Ich kolor pięknie harmonizuje z szafkami w innym odcieniu niebieskiego. Stonowana barwa krzeseł i soczysty odcień szafek naprawdę pięknie się dopełniają.
Łazienka – czy stylowa czerń może przyjemnie otulać?
Tak! Pod warunkiem, że ocieplisz wnętrze odpowiednimi akcentami. Ciemną, ale dzięki temu niezwykle elegancką łazienkę niezwykle ociepla fornir w pięknym kolorze, nawiązujący do ścianki oddzielającej kuchnię od salonu. Zdobi zarówno ścianę w tle minimalistycznego podtynkowego sedesu oraz szafkę pod umywalką. Jego odcień jest spójny ze złoconą szeroką ramą półokrągłego, ogromnego lustra oraz osprzętem prostych, acz stylowych lamp wiszących o białych, okrągłych kloszach. Nieprzypadkowe, lekko rozjaśniające wnętrze jest tu też rozmieszczenie bloków kolorów w czerni i fornirze oraz antracytowy blat szafki (prawie czarny, a jednak nie 😊) i szaro-czarny mikrocement na podłodze. Dzięki temu zestawieniu całość nie jest mroczna, a nowoczesna i bardzo klimatyczna zarazem.
Zastanawiasz się, gdzie zmieścił się tutaj prysznic? Tuż obok szafki umywalkowej, dyskretnie ukryty za szklaną ścianką oraz za pomocą baterii, w tym deszczownicy, w kolorze tła kabiny. Tę nowoczesność przełamuje dopełniająca całe wnętrze piękna, czarna, pokojowa tapeta ze zdobieniami w kolorze starego złota, umieszczona za szkłem, która dodaje całemu wnętrzu wyrafinowania, klasy i retro rysu.
Sypialnia – stylowość tkwi w prostocie
Ukryta za przeszklonymi, przesuwnymi drzwiami sypialnia urządzona jest w stonowanych, harmonizujących z resztą mieszkania barwach – czerni, bieli oraz granacie. Szyku w stylu glam dodają jej srebrne, m.in. oprawa grafik, wykończenie zgrabnego, szklanego stolika w stylu glamour czy uchwyty mebli, oraz złote akcenty, np. piękna, nowoczesna lampa sufitowa.
Jej centralnym punktem jest wielkie łoże o wezgłowiu w siwym kolorze, w którym z pewnością można się zrelaksować. Ścianę nad łóżkiem zdobią czarno-białe, nawiązujące do tej z salonu grafiki w symetrycznym układzie, który poza elegancją daje wrażenie ładu, tak charakterystycznego dla japońskich wnętrz. Do salonu nawiązują również dekoracyjne niebieskie poduchy oraz narzuta.
Bardzo ciekawym akcentem jest ciemny sufit, który świetnie współgra z ciemnymi drzwiami dużej szafy oraz ścianką oddzielającą salon od kuchni i przedpokoju. W zestawieniu z białą, szeroka sztukaterią o klasycznym wyglądzie nadaje sypialni jeszcze bardziej stylowego charakteru. Całość rozjaśnia jasny parkiet, będący przedłużeniem podłogi salonu i kuchni. Ta jednolitość dodatkowo optycznie powiększa przestrzeń.
Przedpokój niczym wnętrze eleganckiej, kobiecej garderoby
Wyglądem przypomina garderoby gwiazd przed wielkim występem. Jest utrzymana w ciemnej kolorystyce, lecz ciężko nie poczuć się tu wyjątkowo. Ożywia ją z pewnością długa, podwieszana szafka soczystym kolorem nawiązująca do szafek kuchennych. Klasy dodaje długa przeszklona szafa na przeciwległej ścianie oraz piękna lampa sufitowa o nowoczesnym, minimalistycznym designie. Przestrzeń optycznie powiększa ogromne lustro, niebanalnie wkomponowane w aranżację ściany. Lekkość wnosi przezroczyste krzesło bardzo w stylu glam. Wnętrze przedpokoju rozjaśnia jasna podłoga, taka sama, jak w pozostałych pomieszczeniach.
Jak Ci się podoba nasza metamorfoza? Okazuje się, że na 40m2 spokojnie można zmieścić kilka stylów, które wcale się ze sobą nie gryzą, a wręcz pięknie dopełniają 😊
Dodaj komentarz