*Materiał powstał we współpracy z Partnerem aplikacji Insbuy
Tym artykułem otwieramy cykl, w którym pokażemy Ci, jak stylowo, nowocześnie, a zarazem przytulnie można odmienić wnętrze domku holenderskiego z drugiej ręki. Zakupiony domek mieści się wśród zieleni w urokliwej okolicy niedaleko rzeki Wkry, raju dla kajakowiczów. Okolica bajkowa, ale domek okazał się być w stanie opłakanym. Utalentowana architektka wnętrz, Karolina Musik swoim projektem dowodzi jednak, że każde wnętrze da się uratować, co więcej – nadać mu niezwykłego charakteru. Oto nasza metamorfoza salonu!
Styl modern farmhouse idealnie współgra z wszechobecną naturą dookoła
Wszystko oczywiście wymagało gruntownego wyczyszczenia i odmalowania. Przaśne, „babcine” tapety zastąpiła czysta biel, która bez wątpienia dodała wnętrzu przestronności. Do natury miało nawiązywać jak najwięcej materiałów, wykorzystanych w domku. Jest tu więc sporo drewna, naturalnych tkanin i kolorów ziemi. Naturalne tekstylia i akcenty takie jak drewniana belka na suficie dodają salonowi ciepła, zaś jasna, stonowana kolorystyka – nowoczesnego sznytu.
Centralny punkt to oczywiście komfortowa strefa wypoczynkowa
W rogu salonu nie mogło zabraknąć miękkiego, szarego narożnika, na którym mogą wygodnie zasiąść trzy osoby. Przed narożnikiem stanął niewielki, zgrabny stolik. Szklany blat i metalowa konstrukcja z półokrągłymi nogami dodają mu lekkości, jednocześnie nie zabierając optycznie przestrzeni. Stolik zdobią jasne dodatki – nawiązujące do klimatu okolicy jasne figurki żaglówek oraz biały, okrągły wazonik. By ocieplić wnętrze i dodać mu więcej przytulności, salon zdobią miękkie poduszki na sofie w dekoracyjnych poszewkach, m.in. kwadratowych, jasnych, jasnoszarych poszewkach w jodełkę oraz okrągła, kolorowa poduszka z guzikiem, przyjemny w dotyku wzorzysty pled, który idealnie nada się na zimniejsze wieczory oraz nieduży dywan w piękny deseń w szarościach, idealnie komponujący się z odcieniem drewna na podłodze. A gdyby ochłodziło się bardziej, w koszyku obok narożnika znajdzie się dodatkowe, ciepłe okrycie. Drewniany parapet w tle przystrajają dodatkowo niewielkie, kamionkowe wazony oraz duża lampka stołowa z jasnym, melanżowym, lekkim abażurem, przy której można wieczorem poczytać książkę, leżąc wygodnie na kanapie.
Charakter wnętrza tworzą małe rzeczy
Dłuższą ścianę obok kanapy zdobi drewniana konsola w lekkiej, czarnej, metalowej oprawie, która dodaje jej elegancji. Dodatkowa półka nada się na różnego rodzaju drobiazgi, książki czy magazyny. Charakteru całemu wnętrzu dodają wyeksponowane na konsoli dodatki, takie jak oryginalna, czarna głowa konia, piękny, duży wazon w pastelowe wzory, stojąca ozdoba z trawy morskiej oraz czarna konewka, wszystko nawiązujące do stylu modern farmhouse. Okno za narożnikiem ozdabia lampka, piękne wazony, m.in. szary, oryginalny wazon typu bubble ze szkła oraz klasyczne, czarne, metalowe świeczniki.
Przytulność? Sięgnij po klimatyczne tekstylia!
Pod oknem stanął drewniany, okrągły stół optycznie poszerzający całe pomieszczenie dopełniony idealnie dopasowanymi do niego czterema miękkimi, wyściełanymi bawełną, solidnymi krzesłami oraz piękną zastawą, m.in. dużą, drewnianą misą np. na owoce. Wieczorem stół rozjaśni efektowna, duża lampa z plecionym abażurem w stylu boho. Oprawę okien stanowią nadające wnętrzu lekkości, półprzezroczyste, szare zasłony.
Obok wejścia niewielką przestrzeń w rogu zajmuje piękna, biała skrzynia ze schowkiem, która może służyć za dodatkowe, wygodne siedzisko dzięki miękkim, jasnoszarym poduchom oraz wzorzystej, pastelowej, etnicznej narzucie. Nad nią znalazło się jeszcze miejsce na białą, niewielką wiszącą półkę z szufladkami np. na klucze i drążkiem na wieszaki i dekoracyjny łapacz snów. Wyobrażałaś sobie, że w domku holenderskim można stworzyć taki boho-klimat? 😊 Składają się na niego w dużej mierze piękne tekstylia, które znajdziesz na stronie sklepu Dekoria.
Już niebawem pokażemy Ci, jak odmienić pozostałe pomieszczenia w domku holenderskim!
O naszej metamorfozie możesz przeczytać również w serwisie Ohme.pl.
Dodaj komentarz